czesc, Pierwszy raz spotkalem sie z waszymi piosenkami jak mialem jakies 7 lat w 1992 roku,
pamietam mialem wtedy ta kasete Nasza jaworzyna.. niesety kiedy wstapilem do harcerstwa porzyczylem ja komus i nigdy nie wrocila do mnie. Ale to dobrze bo ta osoba mogla sobie rowniez posluchac, ja znam kazdy wasz kawalek.. Teraz bedac 26 latkiem puszczam to Mojemu synkowi. Tutaj w Londynie ciezko o cos radosnego o pieknej tematyce przecudnych polskich gor. Prosze was spiewajcie dalej to dla nas wazne!
Pozdrawiam
Lukasz
Czesc,
Bardzo lubie Wasze piosenki. Kiedys spiewalem z Kasia i Ryskiem Wlastowskim w zespole Bez Protekcji w Lodzi. Teraz mieszkam w Kanadzie, ale czesto teskniac za Polska spiewam piosenki studenckie i turystyczne. Ostatnio bedac w Polsce spotkalem sie ze stara gwardia spiewajaca. Bardzo to byly mile spotkania. Mam tez swoja strone internetowa. Wystarczy wpisac imie i nazwisko. Zbigniew Debowski.
Czesto wystepuje z corka Julia, ktora staje sie coraz bardziej popularna tu w Kanadzie i nie tylko.
Goraco pozdrawiam
Zbyszek
Pamiętam, kiedyś na jakimś koncercie, czy festiwalu?? w Chatce Chemików w dolinie Danielki w bok od Ujsoł w kierunku na Rycerzową, który to był rok?? chyba lata 80te, ale które?? zrobiliście wrażenie, niezapomniane, śpiewałem te piosenki....teraz moim dzieciom pokazałem... słuchają do poduszki co wieczór....pozdrawiam
Uwielbiam Wasze piosenki....szkoda,że nie ma ich więcej i więcej...Kiedyś w Krakowie od ukochanej dostałem Waszą płyte...i słucham jej do dziś z drżeniem serca.Hej.:))
5989Ls Cool! That's a clever way of looking at it!
Nieziemskie rytmy, piękne kobiety, nastrojowa muzyka i zimny browar... Takie rzeczy nie tylko w erze... ;)
Dziękuję za wspaniały wieczór z „Balladą Wędrownika”. Nie stronię od gór i przeszedłem je wzdłuż i w szerz kilka razy, mam swoje „dziuple” np. Węgierska Górka, ale moją pasją jest woda i żagle. Świst wiatru w górach i świst wiatru na wantach żaglówki. Jest to muzyka, której się nigdzie nie usłyszy. Tak trzymać. Andrzej W.
Super stronka, dziękuję za zaproszenie na koncert w Łodzi. Powodzenia